Na zdjęciu Generał August Emil Fieldorf „Nil” w stopniu podpułkownika. Legendarny dowódca „Kedywu” i Żołnierz Niezłomny. Zamordowany 24 lutego 1953 roku w więzieniu mokotowskim przy ul. Rakowieckiej.  Karę śmierci na podstawie fałszywych dowodów wydała sędzia Sądu Wojewódzkiego dla m. st. Maria Gurowska. Generał „Nil” nie walczył z nową władzą, po powrocie do Polski w 1947r. z obozu pracy na Syberii, nie miał kontaktów z podziemiem niepodległościowym. Mimo to, stalinowski sąd skazał Augusta Emila Fieldorfa na karę śmierci i na zapomnienie.

Od kilku lat 1 marca to dzień poświęcony pamięci  Żołnierzy Wyklętych.  Tego dnia wspominamy ludzi, którzy poświęcili swoje życie walce o wolność i niepodległość Polski. Wspominamy żołnierzy, którzy po roku 1944 kontynuowali opór przeciwko nowemu okupantowi. W zdecydowanej większości byli to ludzie, którzy walczyli już od kilku lat przeciwko okupantowi niemieckiemu. Wśród partyzantów byli żołnierze AK, NSZ i wielu cichociemnych, dla nich walka przeciwko sowieckiemu aparatowi przemocy była oczywistą kontynuacją walki o niepodległość ojczyzny. Rzeczywistość lat powojennych bardzo brutalnie doświadczyła niemal wszystkich żołnierzy pierwszej konspiracji. Prześladowania, którym zostali poddani żołnierze ZWZ AK w okresie stalinowskiego terroru były bezwzględną regułą.