Aborygeni Australii w fotografii i sztuce. kwiecień - czerwiec 2008

 

Dnia 25 kwietnia 2008 r. w Muzeum Mazowsza Zachodniego miał miejsce wernisaż wystawy „Aborygeni Australii w fotografii i sztuce”. Na ekspozycji prezentowane są zdjęcia autorstwa Jadwigi Hadryś oraz eksponaty ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego, jak kosze, bumerangi, instrumenty muzyczne i malowidła na korze, które przybliżają zwiedzającym kulturę i tradycję Aborygenów.
Licznie zgromadzeni goście zostali powitani przez Dyrektor Barbarę Rzeczycką, która podziękowała komisarzom wystawy Robertowi Dulowi i Maryli Pudełek za przygotowanie tej interesującej wystawy. Andrzej Dul przybliżył postać Pani Jadwigi Hadryś i historię jej pobytu w Australii wśród aborygenów, a następnie oprowadził gości po wystawie opowiadając o jej poszczególnych elementach. Otwarcie wystawy uświetniła swoją obecnością autorka zdjęć. Występ muzyka grającego na tradycyjnym aborygeńskim instrumencie dętym, didjeridu był atrakcją otwarcia. Dźwięki muzyki wydobywające się z tego niezwykłego instrumentu przybliżyły słuchaczom aborygeńską rzeczywistość i ukazały uroki ich tradycji.


 „...Wystawa fotograficzna "Aborygeni Australii" to efekt kilkumiesięcznego pobytu Jadwigi Hadryś w małej aborygeńskiej osadzie Ramingining, położonej na terenie ścisłego rezerwatu, w buszu na północy Australii. Ramingining leży w samym centrum Ziemi Arnhema, terenu należącego do pierwotnych mieszkańców tego kontynentu. Żyje tam ok. 8 tysięcy Aborygenów, którzy zachowują wierność tradycyjnej kulturze i obyczajom swoich przodków...
...Artystka zafascynowana kulturą Aborygenów spędziła w buszu, z dala od cywilizacji, kilka miesięcy. Z początku traktowano ją nieufnie i z podejrzliwością, lecz z czasem została nie tylko zaakceptowana przez lokalną społeczność, ale przeszła inicjację plemienną, dostała aborygeńskie imię i została "adoptowana" przez jedną z tamtejszych rodzin. Większość czasu spędzała z nowymi przyjaciółmi...
...Fotografie Jadwigi Hadryś, prezentowane na naszej wystawie, przedstawiają mieszkańców Ramingining oraz pobliskie krajobrazy w Ziemi Arnhema. Szczególnie interesujące są zdjęcia przedstawiające obrzędy plemienne, wyplatanie koszyków czy wyrób instrumentu didjeridu...”

(Tekst z informatora do wystawy, autor Robert Dul)